czwartek, 27 grudnia 2012

WIGILIJNY PORANEK

....a w raz z nim listonosz , który przyniósł mi dwie paczki od moich Kochanych widzek.
Wiedziałam, że paczki dostanę ale myślałam że dopiero po świętach.
Zawartość obu paczek niesamowicie mnie zaskoczyła.
Pierwsza od Marty która już wcześniej wysłała mi paczkę , którą również Wam pokażę w kolejnym wpisie.
W paczce była nowa sukienka reserved i 3 bluzeczki , koralik ala pandora  i oczywiście list :) 

Oto Paczka od Ani i Marty 
 
 A tu paczusia od Marty 


Zawartośc paczki od Ani została kupiona w Niemczech tam gdzie mieszka Ania, która zaproponowała mi  kosmetyki ,których w Polsce niestety nie ma :(
Wiedziałam, że będą kosmetyki ale nie aż tyle ?! cała zawartość zaskoczyła mnie niesamowicie.
Ania trafiła w 100% w to co lubię.
A oto paczka od Ani.

 Wszystko dokładnie spakowane






 Ukochany marcepan


 Ukochane żelki



Aniołek







Dziewczyny jeszcze raz wielkie DZIĘKUJĘ



4 komentarze:

  1. pamietaj, nie otwieraj dopoki nie skonczysz tego co masz juz twarte ;) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam moment otwierania paczki :) A w Twoim przypadku jest się z czego cieszysz, ładne prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Olus cieszę się niezmiernie , że paczka doszła tak szybko.Dostałam paczkę od Ciebie 28go grudnia i...byłam tak wzruszona. ..cudowna paczka.Niemam za bardzo dostępu teraz do netu dlatego teraz pisze.Niemialam Twojego nr.tel bo chciałam podziękować odrazu. Będę 9 stycznia w domu to napisze na priv.wiadomość do Ciebie.Dziękuję ! Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń