No i wybiła godzina zero
Mam już ....lat choć wciąż czuję się gdzieś pomiędzy 18 a 24 lata:)
Ale nie o tym chciałam dziś pisać.
W dobie mega totalnego skomputeryzowania gdyby nie znane wszystkim portale okazało by się ,że w dzisiejszym dniu tylko garstka osób złożyła mi życzenia urodzinowe za pośrednictwem rozmowy telefonicznej. Oczywiście SmS nie ma dla mnie znaczenia bo jak sama jego nazwa brzmi Short Messaging Service, ma służyć krótkim wiadomościom, a nie składaniu poprzez nie życzeń. Na boga skąd to się bierze, na smsa mamy kase a na minute rozmowy nie????
Ludzie co się z Wami dzieje?
Oczywiście więcej czasu i poświęcenia wymaga wysłanie zwykłej kartki z życzeniami ,ale ile radości by sprawiła taka kartka solenizntowi . Tego typy życzenia są lepiej odbierane. Wysłanie takiej kartki świadczy o tym ,że już dużo wcześniej pomyśleliśmy o solenizancie, kupiliśmy taką kartkę i wysłaliśmy ją dużo wczesniej by na czas dotarła do adresata.
Moim zdaniem wysłanie życzeń smsem nie jest poświęceniem, bo możemy go napisać wszędzie a co najgorsze ściągnąć go z internetu i jeszcze sie pod nim nie podpisać:(
Uważam ,że tego typu składanie życzeń jest NIETAKTOWNE.
Ale niestety ta forma składania życzeń jest już tak popularna,że wiekszośc z nas to akceptuje.
JA TEJ FORMY NIE AKCEPTUJĘ!!!!
Grzeczność wymaga, by wysłać kartkę lub zatelefonować i osobiście powiedzieć kilka ciepłych zdań.
I tak w dniu dzisiejszym telefon zadzwonił aż albo tylko 4 razy, widomości sms było niewiele i nawet nie bardzo zwróciłam na nie uwagi.
A co najgorsze" przyjaciele" zawiedli na całej lini.
Mimo to dzień uważam za udany .