Od pierwszego października jestem na kosmetycznym detoxie , idzie mi nieźle choć nie mogę powiedzieć ,że nie kupiłam nic przez ten czas kosmetycznego.
Za to miło wspominam moje ostatnie zakupy zrobione na przestrzeni sierpnia i września.
Jak miło popatrzeć:)
:)
Jest co testować :)
OdpowiedzUsuńSuper foteczki w plenerze :)
OdpowiedzUsuńKokosowy mus do ciała jest boski! Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zdjęcia. Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)