Po ostatniej wizycie u rodziców odnalazłam "piasek"ozdobny kiedyś o
zapachu jabłkowych , który kupiła mi koleżanki mama w Niemczech. Dziś
zmieniłam podłoże swoim pędzlom właśnie wsypując ten piasek na dno
naczynia po świecy z Ikea chyba.
To szklane kamyczki , w których niestety pędzle wiecznie się przechylały:(
A to magiczny "piasek", którym zastąpiłam szklane kamyczki
Jestem usatysfakcjonowana aktualnym usytuowaniem pędzli:)
A jak wam się podoba?
wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńlol kochana super pomysł ......pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń